„Ostoja Górska” – Koninki k. Poręby Wielkiej
W piątkowe popołudnie 1 października 2021 roku, pozostając wiernymi tradycji uczestnicy Jesiennej Górskiej Wycieczki SPH ponownie przybyli do ośrodka wypoczynkowego „Ostoja Górska” położonego na terenie Gorczańskiego Parku Narodowego.
Przybywających, a było ich aż 32,serdecznie witali organizatorzy wycieczki i kierowali ich do wyznaczonych kwater.
Po zagospodarowaniu i posiłku przyszła pora na „wieczorne i nocne Polaków rozmowy” oraz inne atrakcje. Pierwszą z nich był konkurs pod hasłem „Pięknie w Gorcach jest jesienią!” który przygotował Druh Władysław, zapalony krajoznawca i turysta. Dzięki niemu mogliśmy sprawdzić swoją wiedzę o Gorcach, Gorczańskim Parku Narodowym, faunie i florze oraz dziedzictwie kulturowym i Władysławie Orkanie piewcy regionu. W rywalizacji czterech zespołów najlepszym okazał się zespół Krysi, w którym prym wiodła Grażynka. Zwycięzcy otrzymali słodkie nagrody.
W konkursowe zmaganiawplecione były tradycyjne piosenki turystyczne i kultowe „Jagódki” do śpiewania których tym razem zachęcał Marcin. Nie zabrakło także imieninowych życzeń i tradycyjnego „Sto lat” dla październikowej solenizantki – Teresy. Tereniu jeszcze raz przyjmij od nas najwspanialsze życzenia imieninowe. Dzięki współczesnym komunikatorom w wieczorze mogli także uczestniczyć nieobecni ciałem m. in. Druhna Prezes SPH – Danusia, Jacek i Ewa. Wieczór upłynął nam w cudownych nastrojach, szkoda że trwał tak krótko…
Drugi dzień wycieczki powitałnas ciepłymipromieniamisłońcai piękną jesienną pogodą, która zachęcała do wędrówek po gorczańskich szlakach. Wprawdzie lat nam przybywa, ale entuzjazm i zapał do górskich wędrówek pozostał ten sam. Szybko sformowały się grupy, które po śniadaniu wyruszyły w różnych kierunkach m. in. na Turbacz, Tobołów, ścieżkami Gorczańskiego Parku Narodowego, do Poręby Wielkiej i przysiółka Zagronie, gdzie urodził się piewca Gorców – Władysław Orkan (nazwisko rodowe Smaciarz).
Dzień pełen wrażeń i atrakcji zakończyły pogaduchy, kulinarna uczta pod chmurką i wieczór ballad i szant w wykonaniu Marcina.
Wieczorne spotkanie przy ognisku było także okazją do zaznajomienia się z licznymi turystycznymi zamierzeniami Zarządu Stowarzyszenia (o ile szyków nie pomiesza nam pandemia).
Ciekawie mówiło nich Wice Prezes SPH Druh Staszek. Są to m. in. wyjazd do sanatorium w Truskawcu (w roku bieżącym i przyszłym); Akcji Znicz 2021; Marsz Niepodległości; wyjazdna Polesie; wycieczka promem po Morzu Bałtyckim do 4 europejskich stolic: Rygi, Sztokholmu, Helsineki Tallina; oraz wakacyjne – obóz żeglarski i wyjazd na Chorwację.
Piękna, złota, polska jesień powitała nas także w niedzielny poranek.Niestety przyszedł czas rozstania i powrotu w domowe pielesze.
Jeszcze sesja fotograficzna, ostatnie spacery po najbliższej okolicy… A potemprzy gorącej kawie lub herbacie podsumowaliśmy tegoroczną jesienną eskapadę. Cieszy nas ogromnie, że nasze Stowarzyszenie tak się rozwija, że nasze imprezy cieszą się popularnością i frekwencja jest godna podziwu.Wznosimy toast za Małgosię i Andrzeja i bardzo serdecznie dziękujemy za organizację wycieczki i mile spędzony czas…
Jedenasta Jesienna Górska Wycieczka SPH w Krakowie przeszła w ten sposób do historii…
Ps.
Już dziś zapraszamy na szlaki Beskidu Śląskiego na kolejną odsłonę z cyklu Jesienna Wycieczka Górska SPH w Krakowie.
Tekst i foto: Andrzej Gaczorek & Wiesław Wójcik